Książka Wiesława Myśliwskiego wzbudziła w nas wiele dobrych uczuć. Klubowicze określili ją jako niesamowitą, klimatyczną opowieść, której się nie czyta, a smakuje i do której się wraca. Autor w swej prozie zawarł kawał historii Polski. Poruszył wiele tematów dotyczących zwykłej codzienności, jak również ważnych problemów egzystencjalnych. "Traktat o łuskaniu fasoli" można nazwać ostatnią spowiedzią starego, mądrego i doświadczonego człowieka. Klubowicze stwierdzili, że tajemniczym gościem bohatera powieści może być tylko śmierć.
Zachwyciły nas opowieści, które snuje narrator, każda jest piękna w swej prostocie: historia miłości panny Basi, opowieść o tkanym obrusie wigilijnym, dzieje oddziału partyzanckiego i wiele, wiele innych. Tytułowe łuskanie fasoli jest jakby metaforą życia człowieka: każdy strąk jest niespodzianką, każde ziarnko jest inne. Spotykamy sie ponownie 30 maja 2017 r. w Czytelni Ogólnej, czytamy "Polaków portrety pustynne"Marka Jóźwika.